Pokemon Tygodnia | Pokemon Miesiąca | Ogłoszenia |
---|---|---|
|
|
Pokemon Master Green istnieje |
Tak więc czas na Twoją wielką przygodę! Czułeś, że możesz wiele zdziałać... Twoim głównym celem było odnalezienie Reiny, oraz odnalezienie i zabicie ojca, wraz z pozostałymi przy życiu członkami Teamu Galactic, by dowiedzieć się, jaki był powód jej zaginięcia. Tliła się w Tobie nadzieja, że to właśnie z Twojego powodu, że jednak coś do Ciebie czuła, że nie byłeś dla niej tylko, niechcianym potem zresztą, dodatkiem do życia. Twój uroczy Archen, zwany Fei latał sobie wokół beztrosko. - Przez chwilę, pomyślałeś jak być powinno, dlaczego akurat taka sytuacja, akurat spadła na moje barki...
Offline
Postanowiłem nie tracić ani chwili. Reina jest już pewnie kilka dni drogi przede mną. Nie wiem gdzie jesteś, w jaką stronę zmierza, czy jest sama i czy nie grozi jej jakieś niebezpieczeństwo. Oczywiście pomyślałem w tym momencie o ojcu, który przecież znał ją i wiedział, że jest tak naprawdę jedyną osobą, na której mi zależy. Moim celem było miasto Nimbasa, ponieważ mógłbym stamtąd uzyskać o niej jakieś bardziej szczegółowe informacje. W końcu większość trenerów podróżujących po Unovie musiała wcześniej czy później wstąpić do tej metropolii, więc na tamtejszym komisariacie policji powinienem otrzymać jakieś dane. Na dodatek powinienem sprawdzić artykuły w prasie o zaginięciach oraz o działalnościach przestępczych. W ten sposób będę miał punkt wyjścia (lub kilka) do poszukiwań Merkurego i jego sługusów. Skoro raz im nie wyszło, to będą próbowali ponownie, a prawdopodobnie nie dotarła do nich jeszcze informacja o zniszczeniu ich budynku, więc mam szansę ich jeszcze złapać. Reina niewątpliwie byłaby dla mnie niezłym sojusznikiem, zwłaszcza, że mój Archen, którego otrzymałem od profesora nie jest jeszcze zbyt mocny i mógłby nie dać sobie rady z Pokemonami, których ojciec używał praktycznie od zawsze. Tak więc droga nr 15 i Marveolous Bridge, a następnie "szesnastka". Po opracowaniu trasy ruszyłem nią, nie chowając Archena. Mogą tu wystąpić dzikie Pokemony i mimo moich umiejętności wolę mieć wsparcie. Początek mojej krucjaty poprzedziłem jednak treningiem ataków, które mogą nam się przydać.
Ostatnio edytowany przez Rococo (2013-11-15 19:12:59)
Offline
[Jesteś na treningu, i rozpoczynamy przygodę, musisz przerwać przygodę, aby kontynuować trening, najlepiej napisać tutaj w przygodzie, iż zrobiliście sobie, przykładowo postój, abym zasięgnąć treningu Twojego pokemona, ponieważ nie można być w 2 miesjach na raz.]
Ostatnio edytowany przez Lotharin (2013-11-11 10:55:20)
Offline
|
|